Federer był faworytem tego spotkania co najmniej z dwóch powodów. Nowojorskie korty, zaraz po Wimbledonie, należą do najszczęśliwszych jego miejsc. Wygrywał tu pięciokrotnie w latach 2004-08, a przed rokiem dotarł do finału, w którym przegrał po pięciosetowym maratonie z Argentyńczykiem Juanem Martinem del Potro. Poza tym tenisista z Bazylei wygrywał wcześniej z Serbem dziesięć razy, w tym w finale US Open w 2007 roku i przed rokiem w półfinale, a poniósł pięć porażek. Na twardej nawierzchni ten stosunek wynosił 8-4. Teraz jest to odpowiednio 10-6 i 8-5. Od pierwszych wymian lepsze wrażenie sprawiał Djokovic, który dość pewnie wygrał drugiego i czwartego seta, oddając w nich jednego i dwa gemy. Jednocześnie pierwszą i trzecią partię przegrał nieznacznie - po 5-7. Jednak w decydującym secie, w którym gra toczyła się bez przełamań do stanu 5:5, znalazł się w poważnych opałach w dziesiątym gemie. W nim Szwajcar odskoczył na 40:15 przy podaniu rywala, ale zmarnował dwie piłki meczowe. Na dodatek w kolejnym nieoczekiwanie stracił swój serwis. Prowadząc 6:5 Djokovic wykorzystał pierwszego meczbola i zakończył trwający trzy godziny i 44 minuty pojedynek przy pierwszym meczbolu. Dzięki temu 23-letni tenisista z Belgradu po raz trzeci wystąpi w finale Wielkiego Szlema. W styczniu 2008 roku triumfował w Australian Open, a cztery miesiące wcześniej przegrał walkę o tytuł z Federerem w US Open. Natomiast Nadal w nowojorskiej imprezie dwukrotnie osiągał półfinał - w ostatnich dwóch sezonach. W sobotę natomiast po raz pierwszy dotarł tu do finału, pokonując Rosjanina Michaiła Jużnego (nr 12.) 6:2, 6:3, 6:4. Była to jego ósma wygrana z tym zawodnikiem, dzięki czemu poprawił bilans na 8-4, ale tym na twardej nawierzchni wyrównał go dopiero na 4-4. W sumie tenisista z Majorki ma w dorobku osiem tytułów zdobytych w jednym z czterech najważniejszych turniejów, ale do kompletu brakuje mu jedynie triumfu w US Open. Triumfator rywalizacji mężczyzn zostanie wyłoniony w niedzielę wieczorem czsu polskiego, natomiast w nocy z soboty na niedzielę w finale singla pań zmierzą się broniąca tytułu Belgijka Kim Clijsters (nr 2.) z Rosjanką Wierą Zwonariewą (7.). Wyniki spotkań 1/2 finału gry pojedynczej mężczyzn: Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Michaił Jużny (Rosja, 12) 6:2, 6:3, 6:4 Novak Djokovic (Serbia, 3) - Roger Federer (Szwajcaria, 2) 5:7, 6:1, 5:7, 6:2, 7:5