Jeszcze w poniedziałek chińskie władze zapowiadały, że trasa sztafety nie zostanie zmieniona. Jak pisze jednak agencja AP, zmieniono zdanie pod wpływem chińskojęzycznych stron internetowych i blogów, na których apelowano o uczczenie pamięci ofiar. "Sztafeta z ogniem będzie się odbywać przede wszystkim z poszanowaniem zasady bezpieczeństwa - powiedział rzecznik komitetu organizacyjnego Sun Wiede. - Zmniejszymy zakres sztafety. Uprościmy procedury. Centralną rolę będzie odgrywać prostota". Sun dodał, że zmniejszy się liczba przemówień i sztafecie będzie towarzyszyć mniejszy przepych. Wzdłuż trasy mieszkańcy będą proszeni o wspieranie poszkodowanych w trzęsieniu ziemi. "To, jak daleko pobiegnie sztafeta, będzie zależeć od tempa normalizowania sytuacji w rejonie kataklizmu" - dodał. 4 maja ogień olimpijski powrócił do Chin. We wtorek o godz. 8.12 czasu lokalnego (2.12 czasu polskiego) rozpoczął się dwunasty chiński odcinek sztafety w mieście Longyan na południowym wschodzie kraju. Pierwotny program przewidywał, że sztafeta dotrze na obszary dotknięte trzęsieniem ziemi w czerwcu. 18 czerwca ogień miał wyruszyć w kolejny etap z Chengdu, stolicy prowincji Syczuan, gdzie zginęło w poniedziałek najwięcej osób. Według najnowszych danych w trzęsieniu poniosło śmierć ponad 12 tys. osób.