Falubaz, aktualny mistrz Polski, zawiódł na całej linii. Goście, którzy do Leszna przyjechali z trzema porażkami na koncie, byli tylko tłem dla znakomicie spisujących się na swoim torze zawodników Unii. Mecz zaczął się nawet nieźle dla zielonogórzan, którzy wygrali pierwszy wyścig juniorów (4:2), a następnie Fredrik Lindgren z Rafałem Dobruckim przywieźli remis 3:3. Dla Falubazu były to jednak miłe złego początki, bowiem w kolejnych wyścigach niepodzielnie rządzili leszczynianie. Cztery kolejne biegi wygrali podwójnie i objęli prowadzenie 25:11. Najwięcej emocji przyniósł ósmy bieg kiedy to para Falubazu - Lindgren/Dobrucki najszybciej wyszła spod taśmy, zostawiając w tyle Leigha Adamsa i Jurica Pavlica. Jeżdżący 15. sezon w barwach Unii Australijczyk na ostatnim okrążeniu minął najpierw Dobruckiego, a tuż przed metą Lindgrena, wprawiając w euforię licznie zgromadzoną publiczność. W zespole gospodarzy nie było praktycznie słabych punktów, a znakomitą dyspozycję w obecnym sezonie potwierdził nowy nabytek leszczyńskiego klubu Janusz Kołodziej. Były żużlowiec Unii Tarnów dysponował niezwykle szybkimi motocyklami, a w piątym wyścigu ustanowił rekord leszczyńskiego toru, uzyskując czas 58,12. "To zwycięstwo dedykujemy naszym kibicom, którzy dziś byli naszym ósmym zawodnikiem. Przy takiej publiczności aż chce się jeździć" - mówił po meczu zawodnik Unii Damian Baliński, zdobywca 11 punktów. Trener zielonogórzan Piotr Żyto liczy, że jego podopieczni od następnego meczu rozpoczną marsz w górę tabeli. Teraz Falubaz jest w formie spadkowej, ale mam nadzieję, że pod koniec sezonu pójdzie ona do góry. Liczę, że w najbliższym, prestiżowym meczu ze Stalą Gorzów pokażemy się dużo lepszej strony" - skomentował Żyto. Unia Leszno - Falubaz Zielona Góra 58:32 Punkty: Unia Leszno: Janusz Kołodziej 14 (2,3,3,3,3), Damian Baliński 11 (3,2,2,3,1), Leigh Adams 11 (2,3,3,2,1), Jarosław Hampel 10 (3,2,d,2,3), Jurica Pavlic 7 (2,3,2,0), Troy Batchelor 4 (0,1,3,0), Sławomir Musielak 1 (w,1). Falubaz Zielona Góra: Fredrik Lindgren 9 (2,0,2,3,2,d), Rafał Dobrucki 7 (1,1,1,2,2), Piotr Protasiewicz 4 (1,1,1,1,d), Greg Hancock 4 (w,0,3,1,0), Patryk Dudek 4 (3,1,0,0), Grzegorz Zengota 3 (0,2,1), Aleksandr Loktajew 1 (1,0). Najlepszy czas dnia: Janusz Kołodziej - 58,12 w piątym wyścigu (rekord toru). Sędzia: Wojciech Grodzki (Opole). Widzów: 17 tysięcy.