Ukraina miała punkt przewagi nad Chorwacją i teoretycznie łatwiejszego przeciwnika w ostatnim meczu. Ekipa z Bałkanów musiała natomiast wygrać na trudnym terenie z Kazachstanem i liczyć na potknięcie rywali do 2. miejsca. Drużyną, która zapewniła sobie awans z tej grupy jest Anglia. "Wyspiarze" w swoim ostatnim meczu zmierzą się z Białorusią. Chorwacja tylko przez kilkanaście minut miała wymarzony rezultat. Prowadziła z Kazachstanem od 10. minuty, ale najpierw w 22. minucie Szewczenko dał prowadzenie Ukraińcom w meczu z Andorą, a chwilę potem do wyrównania w bezpośrednim pojedynku doprowadził Kazach, Kizniczenko. Do przerwy utrzymywał się remis w Kazachstanie, oraz minimalne prowadzenie Ukrainy w Andorze. W drugiej połowie "Szewa" i spółka rozwiali wszelkie wątpliwości gromiąc Andorę 6:0 i zapewniając sobie prawo gry w barażach. Chorwaci wprawdzie zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale było to dla nich pyrrusowe zwycięstwo. Kazachstan - Chorwacja 1:2 (1:1) 0:1 Vukojevic 10 1:1 Kizniczenko 26 1:2 Krancjar 90 Sędziował: Claudio Circhetta (Szwajcaria) Żółte kartki: Nurgaliew, Nusserbajew - Krancjar, Vukojevic, Srna, Jelavic Andora - Ukraina 0:6 (0:1) 0:1 Szewczenko 22 0:2 Gusew 61 0:3 Lima Sola (samobójcza) 69 0:4 Rakitskij 80 0:5 Seleznow 80 0:6 Jarmolenko 83 Sędziował: Craig Thomson (Szkocja) Żółte kartki: Sanchez Soto, Pujol - Gusew.