Aż sześć zawodniczek amerykańskich zdobyło 10 lub więcej punktów, prowadząc swój zespół do 18. z rzędu wygranej podczas igrzysk. Debiutująca na olimpiadzie Swin Cash zdobyła 19 punktów, Sheryl Swoopes 14, Lisa Leslie 13, a Diana Taurasi 12. Tina Thompson i Yolanda Griffith uzyskały po 11 "oczek". Najwięcej punktów dla Nowej Zelandii zaliczyła Angela Marino (13 pkt). Reprezentacja USA występowała bez Katie Smith, którą wykluczył uraz prawego kolana. Jej występ w dalszej części turnieju stoi pod znakiem zapytania. - Chciałyśmy wysłać wiadomość rywalkom - powiedziała Tina Thompson z Houston Comets. - Myślę, że wynik tego meczu jest już sam w sobie opowieścią o jego przebiegu. 11 minut na parkiecie spędziła Shannon "Pee-Wee" Johnson, która w najbliższym sezonie Sharp Torell Basket Liga będzie broniła barw Wisły Can-Pack Kraków. Wchodząca z ławki rozgrywająca trafiła 1 z 5 rzutów z gry oraz wykonała skutecznie jeden (dodatkowy) wolny. Ponadto zawodniczka San Antonio Silver Stars zebrała trzy piłki z tablic oraz zanotowała dwie asysty, dwie straty i dwa przechwyty. Ciężką walkę stoczyły Rosjanki, pokonując Greczynki 69:62. W najbardziej zaciętym pojedynku Hiszpania pokonała Czechy 80:78 po dogrywce, doprowadzając do dodatkowego czasu gry na 3 sekundy przed końcem za sprawą rzutu za trzy Laili Palau. Czeszki miały okazję do ostatniego rzutu w dogrywce, ale nie zdołały trafić i poniosły porażkę. Zobacz WYNIKI meczów oraz TABELE po meczach z 14 sierpnia