"Nie zdawałem sobie sprawy, że konsumpcja alkoholu, nawet w formie toastu szampanem, jest zabroniona. W pełni przyjmuję odpowiedzialność za ten czyn" - powiedział Tadic w sądzie grodzkim Belgradu. Sędzia prześle swój werdykt pocztą elektroniczną do prezydenta Tadica, ministra sportu i szefa serbskiej federacji piłkarskiej, którzy także uczcili szampanem zwycięstwo piłkarzy w eliminacjach mistrzostw świata. Trzem prominentom grożą grzywny w wysokości od 300 do 500 euro. Oskarżenie wobec prezydenta i innych działaczy nastąpiło w czasie, gdy władze nasilają walkę z przemocą, chuligaństwem i łamaniem prawa na serbskich stadionach.