Uche wpisał się na listę strzelców już w 4. minucie wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Po zmianie stron, były piłkarz "Białej Gwiazdy" drugi raz pokonał bramkarza Espanyolu. Tym razem Uche wykorzystał świetne podanie od Crusata i pewnym strzałem wpakował piłkę do bramki. W 63. minucie kontaktowego gola zdobyli gospodarze, a autorem trafienia był Roman Martinez. Kiedy wydawało się, że Almeria wywiezie z Barcelony komplet punktów, w ostatniej minucie spotkania z rzutu wolnego celnie przymierzył Pareja i doprowadził do remisu. Espanyol Barcelona - Almeria 2:2 (1:2) Bramki: 0:1 Uche (4.) 0:2 Uche (55.) 1:2 Martinez (63.) 2:2 Pareja (90.)