Pierwszy set, trwający 44 minuty, był pełen zwrotów akcji i doszło w nim w sumie do pięciu przełamań serwisów. Trzykrotnie breaka zapisali na swoim koncie Fyrstenberg i Matkowski, którzy odskoczyli łatwo na 3:0. Gdy wydawało się, że kontrolują rozwój wydarzeń na korcie do głosu doszli rywale, którzy zdołali doprowadzić do wyrównania. Później jednak przegrali dwa gemy i zrobiło się 5:3 dla pary rozstawionej z piątką. W dziewiątym gemie nieoczekiwanie swój serwis stracił Matkowski, ale przy stanie 5:4 Polacy doprowadzili do równowagi. Mistrzowski punkt był zarazem setbolem przy podaniu Maracha. Druga partia była już jednostronna, bowiem Polacy od stanu 1:1 zdobyli pięć kolejnych gemów, w tym dwa przy serwisie rywali. Zakończyli spotkanie już przy pierwszym z dwóch meczboli, przy podaniu Fyrstenberga, po godzinie i 11 minutach gry. Polacy są obecnie na 19. miejscu w rankingu najlepszych par sezonu ATP "Doubles Race", a ich piątkowi przeciwnicy znajdują się osiem lokat wyżej. To się jednak zmieni w poniedziałek, w kolejnym notowaniu. Natomiast w indywidualnej klasyfikacji deblistów najwyżej z całej czwórki jest Marach - na dziesiątej pozycji, a tuż za nim kolejno Kubot, Matkowski i Fyrstenberg. Był to czwarty pojedynek tych par, a po raz trzeci lepszy okazał się w tej rywalizacji polski duet, po wygranych w październiku w imprezie ATP Masters 1000 w Szanghaju i halowym turnieju ATP w Wiedniu. Tylko za pierwszym razem, w styczniu 2009 roku, zwyciężyli Kubot i Marach, w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open. W sobotnim półfinale w Monte Carlo rywalami Fyrstenberga i Matkowskiego będą bracia Bob i Mike Bryanowie, najwyżej rozstawieni, bowiem prowadzą w obydwu rankingach deblowych. Bilans dotychczasowych meczów jest korzystny dla amerykańskich bliźniaków 10-6, a na ziemnej nawierzchni 4-1. Wynik spotkania 1/4 finału gry podwójnej: Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski (Polska, 5) - Łukasz Kubot, Oliver Marach (Polska, Austria, 4) 6:4, 6:1.