Trzylatek przeszedł do historii. Niebywały sukces, a to dopiero początek
W wieku zaledwie trzech lat, ośmiu miesięcy i 19 dni Anish Sarkar z z Kaikhali w północnej Kalkucie na stałe zapisał się w historii szachów jako najmłodszy zawodnik świata w rankingiem FIDE. Młody Indus nie tak dawno trafił pod skrzydła drugiego arcymistrza Indii, Dibyendu Baruy, który wróży mu świetlaną przyszłość w sporcie.
Światowej sławy sportowcy już niejednokrotnie udowadniali, że można odnosić naprawdę imponujące sukcesy bez względu na to, w jakim wieku zacznie się trenować daną dyscyplinę. Eva Pinkelnig dla przykładu karierę skoczkini narciarskiej rozpoczęła w wieku 24 lat, a obecnie jest jedną z najbardziej utytułowanych zawodniczek w historii. Są jednak przykłady sportowców, którzy sport zaczynają uprawiać jeszcze zanim nauczą się chodzić i mówić.
Trzyletni Anish Sarkar zadebiutował w rankingu FIDE
Kiedy inne dzieci w jego wieku oglądały bajki i bawiły się zabawkami, Anish Sarkar już szlifował swoje umiejętności jako szachista. Debiut w zawodach zaledwie trzyletni sportowiec zaliczył w październiku bieżącego roku podczas West Bengal State Under-9 Open, gdzie zajął 24. miejsce. Wkrótce potem wystartował w zawodach State Under-13 Open, gdzie triumfował nad znacznie starszymi przeciwnikami. Dzięki znakomitym występom młody szachista zapewnił sobie początkowy ranking FIDE wynoszący 1555. Tym samym - mając trzy lata, osiem miesięcy i 19 dni - zapisał się on w kartach szachowej historii jako najmłodszy gracz w rankingiem FIDE.
"Pokazywaliśmy mu różne kreskówki na YouTube, w tym kreskówki takie jak "Świnka Peppa", ale go ciągnęło do filmów o szachach. (...) W styczniu jego zainteresowanie wzrosło i oglądał te filmy bez końca. Kupiłam mu szachownicę i figury, myśląc, że będzie się nimi bezpiecznie bawił, gdy nie będę mogła poświęcić mu uwagi. Ponieważ był dobry w liczeniu, gra w szachy szybko stała się jego ulubioną. Wtedy postanowiliśmy go oddać pod opiekę Dibyendu Baruy" - ujawniła w rozmowie z agencją PTI matka chłopca, Reshma Sarkar.
Drugi arcymistrz Indii, Dibyendu Barua, nie wahał się i od razu przyjął młodego szachistę pod swoje skrzydła. "Anish zdecydowanie ma potencjał, ale jeszcze długa droga przed nim" - wyjawił trener trzyletniego chłopca. Anish Sarkar trenuje obecnie w specjalnej grupie, gdzie ćwiczy się od siedmiu do nawet ośmiu godzin dziennie.