Siwik, w przesłanym PAP komunikacie, poinformował, że na aktualnej liście, z której mogą być wybrani kuratorzy figuruje dziewięć, a nie pięć osób i jedną z nich był Zawłocki. Zdementował tym samym niedzielną informację podaną przez sekretarza Trybunału Romanę Troicką-Sosińską, że arbitrzy orzekający w sprawie PZPN nie mieli prawa powołać Zawłockiego na kuratora, gdyż jego nazwisko nie znajdowało się na liście potencjalnych kuratorów. Siwik odwołał w poniedziałek Troicką-Sosińską z funkcji rzecznika Trybunału.