Francuski snajper opuścił pierwszą połowę sezonu z powodu kontuzji, ale kiedy wrócił do zespołu, nie potrafił na stałe wywalczyć miejsca w składzie, przegrywając rywalizację z Amaurim, Vincenzo Iaquintą i Alessandro Del Piero. Mimo to, zapewnia, że jeśli szefowie nie będą chcieli go sprzedać, zostanie w Turynie. - Oczywiście mogę odejść, ale tylko jeśli klub będzie chciał się mnie pozbyć - stwierdził 31-letni piłkarz. Trezeguet przyszedł do Juventusu w 2000 roku z AS Monaco.