"W środowy wieczór chłopcy rywalizowali z mężczyznami. Niestety, żaden z moich zawodników nie zagrał na swoim poziomie. W lidze holenderskiej nie mamy takich kłopotów ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych" - powiedział 54-letni Jol po spotkaniu grupy G Champions League. Na stadionie Santiago Bernabeu Real (Jerzego Dudka zabrakło nawet na ławce rezerwowych) wygrał z Ajaksem 2:0 (1:0), a oba gole strzelił Argentyńczyk Gonzalo Higuain. "Moi ofensywni piłkarze nie byli w najwyższej dyspozycji, nie zagrali zbyt skutecznie, ale być może dlatego, że ciężko pracują stosując pressing. Jednak całkowicie zdominowaliśmy boiskowe wydarzenia - stwierdził z kolei trener "Królewskich" Jose Mourinho. - Nie podzielam opinii Jola. Uważam, że to było spotkanie... dzieciaków z dzieciakami. Oczywiście, jeśli wyłączy się z naszej drużyny kilku zawodników, np. Xabiego Alonso, który jest ojcem" - dodał Portugalczyk, który wcześniej z powodzeniem pracował w FC Porto, Chelsea Londyn i Interze Mediolan