W 2018 roku na stadionie Narodowym w Madagaskarze doszło do ataku paniki. Wówczas według oficjalnych szacunków zginęła jedna osoba, a ponad 40 tysięcy było rannych. Do dziś nie poznaliśmy przyczyny takiego zachowania kibiców, którzy wpadli w panikę. Pia znów pomogła. Polki w finale, w sobotę będzie bardzo gorąco Niestety historia lubi się powtarzać i tak wydarzyło się także w sierpniu 25 sierpnia 2023 roku. Na tym samym obiekcie odbywać się miało rozpoczęcie Igrzysk Wysp Oceanu Indyjskiego, które rozgrywają się co cztery lata. Impreza została zainaugurowana w 1977 roku. Zostały one ustanowione przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Tragedia na Madagaskarze W tym roku miała zostać rozegrana kolejna edycja tych zmagań. Niestety jednak start imprezy został zatrzymany przez wydarzenia, do których doszło jeszcze przed wejściem kibiców na Stadion Narodowy w Madagaskarze. Pośród ludzi wybuchła panika. Nikt nie wie jednak, czym takie zachowanie było spowodowane. Fakt jest taki, że jak to zwykle bywa w obliczu paniki straty są ogromne. Ekspert zachwycony Igą Świątek. Porównał Polkę do... Koby'ego Bryanta Według oficjalnych szacunków przekazanych przez rządzących w związku z wydarzeniami przed stadionem zginęło aż 12 osób, kolejnych 11 jest w stanie krytycznym. Cały tłum ludzi, próbujących wejść na stadion liczył ponad 50 tysięcy ludzi. - Pierwsze szacunki mówią o 12 ofiarach śmiertelnych i ponad 80 poszkodowanych - przekazał premier Madagaskaru cytowany przez PAP.