Dziś o godzinie 12 w południe, kiedy większość społeczeństwa leczyła kaca po zabawie sylwestrowej, piłkarze Cracovii zgodnie z wieloletnią tradycją rozpoczęli noworoczny trening.
W kilkustopniowym mrozie rozegrano mecz między pierwszą i drugą drużyną. Zwyciężyła Cracovia I 9:2 (3:0). Pierwszą bramkę w 2001 roku zdobył Paweł Zegarek już w 12. minucie meczu. Na stadionie nie zabrakło kibiców Cracovii.
Przed rozpoczęciem treningu noworoczne życzenia złożyli piłkarzom wiceprezydent Krakowa Jerzy Jedliński oraz kierownictwo klubu i trenerzy, życząc jak najszybszego powrotu do drugiej ligi.
W kronikach klubowych nie ma wzmianki o pierwszym noworocznym treningu piłkarzy. Jednak wiadomo, że po raz pierwszy taki trening miał miejsce w latach 20-tych ubiegłego już stulecia, kiedy to grupa piłkarzy Cracovii wracająca rano z sylwestrowego balu postanowiła się "dotlenić" na boisku.
I tak się zaczęła tradycja noworocznych treningów krakowskich piłkarzy.
Obecnie Cracovia graj w trzeciej lidze. Kibice "Pasów" oczekują na jej powrót co najmniej do drugiej ligi i na "świętą wojnę" z lokalną rywalką, Wisłą.
