Tomaszewski - do czego zdążył wszystkich przyzwyczaić - oskarża na łamach najbardziej opiniotwórczego dziennika w Niemczech PZPN o działania kryminalne i mafijne. Przywołuje rzekome malwersacje finansowe przy sprzedaży praw do ekstraklasy piłkarskiej. Oskarża związek o nieczucie przyznawanie licencji na grę w lidze oraz wyżywa się na Pawle Janasie. Jednym słowem pan Janek postanowił w dniu tak ważnego meczu dla Polski wylać wiadro pomyj na swoich rodaków. Obraz jaki rysuje swoim piórem Tomaszewski na pewno nie zmieni i tak już negatywnego podejścia Niemców do naszych rodaków.