"Natychmiast po uroczystości wsiadam do auta i jadę do Antereselvy, gdzie będę przygotowywał się do kolejnych zawodów Pucharu Świata. W Ruhpolding, gdzie walka o punkty PŚ rozpocznie się już w środę, nie wystartuję" - powiedział Sikora. Najlepszy polski biathlonista zmienił plan przygotowań do igrzysk. Wszystkiemu winna choroba, która dopadła go w listopadzie. "Ta choroba pokrzyżowała mi szyki i odcisnęła piętno na całych przygotowaniach do sezonu olimpijskiego. Dlatego musiałem zmienić plany i mój cykl treningowy będzie zupełnie inny niż ten przed czterema laty, kiedy byłem całkiem zdrowy. Nie zamierzam się jednak poddawać tylko zabieram się do pracy. Wiem, że mam duże rezerwy w biegu, a ta świadomość pomoże mi odrobić zaległości" - dodał. Polak lubi startować w Anterselvie. Z tą miejscowością łączą się miłe chwile. Tam w 1995 roku zdobył złoty medal mistrzostw świata w biegu na 20 km. Teraz zamierza wystartować we wszystkich planowanych konkurencjach: biegu na 20 km, sprincie na 10 km dwa dni później oraz biegu na dochodzenie na 12,5 km. Po zawodach w Anterselvie Sikora na krótko "wpadnie" do domu. "Oskar" sprawił mu wiele satysfakcji. "Byłem zaskoczony, gdy dowiedziałem się, że będę laureatem. Myślałem, że nagroda przypadnie Ole Dinarowi Bjoerndalenowi. Cieszę się, że zostałem doceniony pod koniec kariery. Choć w mistrzostwach świata" - przyznał. 36-letni Sikora w ostatnim sezonie zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a przez 42 dni do niego należała żółta koszulka lidera. Był także drugi w klasyfikacji PŚ obejmującej wyniki sprintu na 10 km oraz trzeci w biegu na dochodzenie na 12,5 km. W każdych pucharowych zawodach plasował się w czołowej "20". Największym do tej pory sukcesem biathlonisty AZS AWF Katowice jest wicemistrzostwo olimpijskie w biegu ze startu wspólnego na 15 km podczas igrzysk w Turynie w 2006 roku. W dorobku ma również złoty medal mistrzostw świata w biegu na 20 km z Anterselvy z 1995 roku. Pięć razy w karierze wygrał zawody Pucharu Świata, osiem razy był drugi i dziewięć razy trzeci. Po raz ostatni stanął na podium w niedzielę, zajmując trzecie miejsce w Oberhofie. Pomysłodawcą przyznawanych od 2003 roku "Oskarów" jest Niemiec Helmut Hanus. Pierwszym laureatem został Bjoerndalen, który jako jedyny do tej pory był laureatem dwukrotnie. Oprócz "biathlonisty roku" honorowani są: najlepsza zawodniczka sezonu, debiutant i trener. Laureaci biathlonowego "Oscara" wśród mężczyzn: 2003 - Ole Einar Bjoerndalen (Norwegia) 2004 - Raphael Poiree (Francja) 2005 - Bjoerndalen 2006 - Sven Fischer (Niemcy) 2007 - Michael Greis (Niemcy) 2008 - Emil Hegle Svendsen (Norwegia) 2009 - Tomasz Sikora (Polska)