Poinformował o tym rzecznik Caelum Stali Gorzów, której kapitanem jest Gollob - Daniel Siczyński. Gorzowski klub potwierdził tylko udział w turnieju Tomasza Gapińskiego. Start w sobotnich zawodach odradzał Gollobowi prezes Stali Władysław Komarnicki. - Na jego miejscu nie pojechałbym, bo za poważny tytuł go czeka, a w Polsce nic już nikomu nie musi udowadniać - mówił w czwartek. Gollob prowadzi w klasyfikacji GP przed Australijczykiem Jasonem Crumpem i Jarosławem Hampelem. Już za tydzień we włoskim Terenzano zawodnik Caelum Stali Gorzów może zapewnić sobie tytuł mistrza świata. W miejsce Golloba z numerem 5 pojedzie żużlowiec miejscowego Falubazu, Rafał Dobrucki. Zawody rozpoczną się w sobotę o 17.00.