"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że budowa tego stadionu - najważniejszego symbolu przyszłorocznych igrzysk - zakończyła się. To sprawiło, że zdaliśmy sobie sprawę, jak blisko już do rozpoczęcia olimpijskich zmagań" - podkreślił szef komitetu wykonawczego Tokio 2020 Toshiro Muto. Prace budowlane na Stadionie Narodowym zakończono 19 listopada, a uroczyste otwarcie zaplanowano na 21 grudnia. W wydarzeniu weźmie udział słynny jamajski sprinter Usain Bolt. Pierwszą imprezą sportową przeprowadzoną na nim będzie zaś finał piłkarskiego Pucharu Cesarza, który odbędzie się 1 stycznia. Mogący pomieścić 60 tys. widzów obiekt będzie gościć ceremonie otwarcia i zamknięcia igrzysk, a także konkurencje lekkoatletyczne i mecze piłkarskie. Budowa rozpoczęła się w grudniu 2016 roku, ok. 14 miesięcy później niż pierwotnie planowano. Zwłoka była efektem tego, że pierwszy projekt został odrzucony ze względu na zbyt duży koszt. Spowodowało to też, że - wbrew początkowym zamiarom - nie odbyły się na nim mecze tegorocznego Pucharu Świata w rugby. Mimo opóźnienia obiekt został przekazany Radzie Sportu na niemal osiem miesięcy przed rozpoczęciem olimpijskich zmagań. Koszt budowy oszacowano na ponad 1,25 mld dolarów.