Chodzi o flagę przedstawiającą czerwone słońce z 16 promieniami, rozciągającymi się na zewnątrz. Korea Południowa swój wniosek motywuje faktem, że flaga "Wschodzącego Słońca" reprezentuje "militarystyczną i imperialną przeszłość Japonii". W petycji skierowanej do organizatorów napisano także, że w Korei ta flaga "postrzegana jest jako symbol agresji Japonii w czasie drugiej wojny światowej". W odpowiedzi komitet organizacyjny Tokio 2020 wyjaśnił, że "flaga "Wschodzącego Słońca" jest szeroko stosowana w Japonii, nie ma wymiaru politycznego, nie może zatem zostać uznana za przedmiot zabroniony". Ministerstwo Sportu Korei Południowej w oficjalnym piśmie wyraziło swoje rozczarowanie stanowiskiem organizatorów igrzysk i o wydanie zakazu oficjalnie poprosiło MKOl. "Ta flaga przeciwstawia się pokojowemu duchowi igrzysk olimpijskich, gdyż jest symbolem imperialistycznej przeszłości Japonii. Przypomina krajom azjatyckim o "historycznych ranach", jakie Japonia zadała krajom Azji" - napisano w dokumencie. Ministerstwo Sportu Korei Południowej podkreśliło, że zakaz jej używania wydała już wcześniej Międzynarodowa Federacja Piłkarska (FIFA), która w 2017 roku nałożyła sankcję na Japonię po tym, gdy kibice - wbrew zakazowi - używali jej podczas meczów kontynentalnej Ligi Mistrzów. Stosunki dwustronne między tymi państwami od lat nie są dobre, mają na to wpływ zaszłości historyczne z czasów drugiej wojny światowej, gdy Japonia okupowała terytorium Korei. Igrzyska w Tokio odbędą się w dniach 24 lipca - 9 sierpnia 2020 roku. Poprzednio letnia olimpiada rozgrywana była w tym kraju w 1964 roku, a zimowe igrzyska w Sapporo w 1972 oraz Nagano w 1998.