Hiszpan pokonał w czwartek Chorwata Roka Karanusicia 6:2, 6:3, 6:2 w drugiej rundzie Australian Open, który odbywa się w Melbourne. - Na tej nawierzchni wygrałem w Toronto, Montrealu, Madrycie, Indian Wells i igrzyska olimpijskie w Pekinie - stwierdziła męska rakieta numer jeden. - Kiedy zwyciężasz w takich turniejach, grając przeciwko najlepszym tenisistom na świecie, to dlaczego nie możesz zrobić tego samego w Wielkim Szlemie? - dodał. Nadala za faworyta tegorocznej imprezy uważa Agnieszka Radwańska. "Raz miałam trening zaraz po nim i udało mi się trochę popatrzeć. Po tym, co zobaczyłam, wiem że właśnie o tu wygra. To jest niesamowite, ile on z siebie daje. Takie uderzenia nie mieszczą się w głowie" - powiedziała krakowianka, cytowana przez "Przegląd Sportowy". Problemów z awansem nie miał także Andy Murray. Czwarta rakieta turnieju gładko pokonała Hiszpana Marcela Granollersa 6:4, 6:2, 6:2. Ponad trzygodzinny pojedynek zafundował sobie ubiegłoroczny finalista Jo-Wilfried Tsonga. Rozstawiony z numerem piątym Francuz pokonał Chorwata Ivana Ljubicicia 6:7 (4-7), 7:6 (10-8), 7:6 (9-7), 6:2. Decydujący moment spotkania miał miejsce w trzecim tie-breaku. Ljubicić prowadził w nim 6-3 i miał do dyspozycji dwa podania. Tsonga wygrał jednak cztery punkty z rzędu, by ostatecznie zwyciężyć 9-7. W czwartym secie wyrównana walka toczyła się do stanu 2:2. W piątym gemie Francuz przełamał podanie rywala, to samo powtórzył w siódmym, by za chwilę zakończyć mecz. II runda gry pojedynczej mężczyzn: Gilles Simon (Francja, 6.) - Chris Guccione (Australia) 6:7 (5-7), 6:4, 6:1, 6:2 Fernando Gonzalez (Chile, 13.) - Guillermo Canas (Argentyna) 7:5, 6:3, 6:4 Richard Gasquet (Francja, 24.) - Denis Istomin (Uzbekistan) 6:3, 6:4, 6:4 Dudi Sela (Izrael) - Victor Hanescu (Rumunia) 6:3, 6:3, 6:2 Tommy Haas (Niemcy) - Flavio Cipolla (Włochy) 6:1, 6:2, 6:1 Juergen Melzer (Austria, 31.) - Andreas Beck (Niemcy) 5:7, 7:6 (9-7), 6:4, 6:3 Nicolas Almagro (Hiszpania, 17.) - Fabio Fognini (Włochy) 6:2, 7:5, 6:0 Rafael Nadal (Hiszpania, 1.) - Roko Karanusić (Chorwacja) 6:2, 6:3, 6:2 Fernando Verdasco (Hiszpania, 14.) - Arnaud Clement (Francja) 6:1, 6:1, 6:2 Mario Ancić (Chorwacja) - Ivo Karlović (Chorwacja, 25.) 5:7, 7:5, 4:6, 6:4, 6:3 Gael Monfils (Francja, 12.) - Stefan Koubek (Austria) 6:4, 6:4, 3:6, 6:2 Radek Stepanek (Czechy, 22.) - Michael Berrer (Niemcy) 6:3, 6:2, 6:7 (3-7), 7:5 Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 5.) - Ivan Ljubicić (Chorwacja) 6:7 (4-7), 7:6 (10-8), 7:6 (9-7), 6:2 James Blake (USA, 9.) - Sebastien De Chaunac (Francja) 6:3, 6:2, 6:3 Igor Andriejew (Rosja, 18.) - Ernests Gulbis (Łotwa) 6:4, 6:4, 5:7, 3:6, 6:4 Andy Murray (Wielka Brytania, 4.) - Marcel Granollers (Hiszpania) 6:4, 6:2, 6:2