Działacze "The Citizens" są bliscy sprowadzenia do siebie gwiazdora AC Milan, a do finalizacji umowy ma dojść w najbliższym tygodniu. Jak podają media, właściciele City są w stanie zapłacić Włochom nawet 100 milionów funtów odstępnego, a samemu zawodnikowi zagwarantować zarobki na poziomie ponad 300 tysięcy funtów tygodniowo. Poprzedni rekord sumy transferowej w Premiership jest ponad trzykrotnie niższy (przejście Robinho z Realu Madryt do Manchesteru City za ok. 32,5 miliona funtów latem 2008 roku). Trener "Czerwonych Diabłów" ma wrażenie, że przyjście Kaki może być początkiem szalonych kwot transferowych w angielskiej piłce i przyszłej dominacji "The Citizens" na świecie. - To niemal pewne, że jeśli Kaka zdecyduje się dołączyć do City, zachęci to również innych zawodników, którzy nie będą mieli oporów, by dołączyć do zespołu za ogromne pieniądze - stwierdził. - My póki co koncentrujemy się na naszych rywalach do tytułu, którzy nam bezpośrednio zagrażają i są na tym samym poziomie sportowym. Obawiać się możemy tylko tych, którzy mogą nam zabrać mistrzostwo Anglii. Przez lata był to Arsenal Londyn, i tylko jego wynikami, kontuzjami i kartkami się interesowałem, później do tego grona dołączyła Chelsea Londyn i FC Liverpool - zakończył.