Drugie miejsce zajął w sobotę Włoch Damiano Cunego (Lampre), a trzecie Australijczyk Cadel Evans (BMC) - obaj w tym samym czasie co zwycięzca. Lider po trzech etapach Amerykanin Tyler Farrar (Garmin) nie wytrzymał szybkiego tempa etapu i na metę dojechał ze stratą ponad 17 minut do Scarponiego, zajmując 105. miejsce. Amerykanin spadł w klasyfikacji generalnej na 92. pozycję. Polacy Maciej Bodnar (Liquigas) i Przemysław Niemiec (Lampre) także nie wytrzymali tempa i nie "zabrali się" w kilku ucieczkach, jakie inicjowali mocniejsi kolarze. Niemiec został sklasyfikowany na 61. pozycji ze stratą 6.36, a Bodnar na 71. z taką samą stratą do zwycięzcy. Wyścig Tirreno-Adriatico ma najwyższą rangę z imprez kolarskich, podobnie jak odbywający się w tym samym czasie Paryż-Nicea. Wyniki 4. etapu: 1. Michele Scarponi (Włochy/Lampre) 6:10.59 2. Damiano Cunego (Włochy/Lampre) 3. Cadel Evans (Australia/BMC Racing) - ten sam czas 4. Ivan Basso (Włochy/Liquigas) strata 2 s 5. Danilo Di Luca (Włochy/Katiusza) 6 6. Robert Gesink (Holandia/Rabobank) 12 .. 61. Przemysław Niemiec (Polska/Lampre-ISD) 6.36 71. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) 6.36 klasyfikacja generalna: 1. Robert Gesink (Holandia/Rabobank) 16:05,10 2. Cadel Evans (Australia/BMC Racing) strata 10 s 3. Ivan Basso (Włochy/Liquigas) 12 4. Michele Scarponi (Włochy/Lampre) 15 5. Damiano Cunego (Włochy/Lampre) 19 6. Sebastian Langeveld (Holandia/Rabobank) 19 ... 64. Bodnar 7.11 65. Niemiec 7.13