Były obrońca NFL zmarł w wyniku powikłań po koronawirusie. Tim Lester przez osiem lat swojej kariery grał między innymi dla Rams, Steelers i Cowboys.
Jak informują zagraniczne media, powodem śmierci Tima Lestera były powikłania po przebytym zakażeniu koronawirusem. Były zawodnik NFL w chwili śmierci miał 52 lata.
Według doniesień z Miasta Milton w stanie Georgia. Lester zmarł we wtorek.
W czasie swojej kariery sportowiec przez osiem sezonów grał w NFL. Najpierw reprezentował barwy Los Angeles Rams, później przeniósł się do Pittsburgh Steelers, aby następnie grać w Dallas Cowboys.
Lester już w czasach szkolnych był prawdziwą gwiazdą. W college'u we wschodnim Kentucky nadal zajmuje szóste miejsce w historii szkoły z 3640 jardami biegowymi. Został też włączony do sportowej galerii sław szkoły.
Po zakończeniu sportowej kariery gracz został w Milton, gdzie założył program trenerski dla młodzieży, szkoląc między innymi w lokalnym liceum. Organizacja Pigskin Academy miała za zadanie szkolić nie tylko w dziedzinie sportu, ale również uczyć życia.
AB
Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie.
Sprawdź!