Evra był przywódcą "rebelii" w drużynie narodowej podczas mistrzostw świata w RPA. Evra stracił opaskę kapitana drużyny i miejsce w zespole narodowym za rolę, jaką odegrał przy podejmowaniu decyzji o zbojkotowaniu treningu przez zawodników trenera Raymonda Domenecha. Jednodniowy strajk piłkarzy był akcją poparcia dla wyrzuconego z kadry Nicolasa Anelki, który wcześniej obraził szkoleniowca. - Poprosiłem zarząd Francuskiej Federacji Piłkarskiej (FFF) o surowe ukaranie piłkarzy - powiedział Thuram. - Kapitan Patrice Evra nie powinien być już nigdy powołany do reprezentacji - dodał Thuram, który jest rekordzistą pod względem meczów w zespole narodowym - 142 - i grał drużynie, która w 1998 roku zdobyła mistrzostwo świata, a dwa lata później była najlepsza na Starym Kontynencie.