W Tarnobrzegu wygrały z tą drużyną 3:1. Mistrzynie Polski mają na koncie dwa zwycięstwa, zajmują drugie miejsce w tabeli za Fenerbahce Stambuł i o jeden punkt wyprzedzają ekipę z Szekszard. - Po wygraniu dwóch meczów, otworzyła się przed nami szansa awansu. Jest to pierwsze podejście, drugie, ewentualnie, czeka nas z austriackim SVNO Stroeck. W składzie Szekszard jest indywidualna mistrzyni Europy, naturalizowana Chinka Li Fen, więc sprawa nie będzie prosta - powiedział trener tarnobrzeżanek Zbigniew Nęcek. Mocnym punktem zespołu Szekszard jest również Chinka Nie Wei, dużo punktów zdobywa doświadczona reprezentantka Węgier Petra Lovas. W drużynie grają również trzy inne Węgierki Kata Toth, Mirella Madracki oraz Alexa Szvitacs. Drużyna z Tarnobrzegu, która zagra w składzie Natalia Partyka, Li Qian, Han Ying i Renata Strbikova, wyjechała na Węgry zaraz po wygranym 3:1 meczu ekstraklasy z Lidzbarkiem Warmińskiem. W Ostrawie dołaczyła do koleżanek Czeszka Strbikova. - Nie mamy zamiaru się stresować, ale chcemy wygrać - zapewniała prezentująca wysoką formę Li Qian. Piątkowy mecz rozpocznie się o godz. 18.