- Wiadomo, jako trener zupełnie inaczej przeżywam mecze ligowej niż takie spotkania dla przyjemności, jak dziś - powiedział Stelmach - Nie mówię, że mecze ligowe nie sprawiają nam przyjemności, ale są obarczone większym stresem, bo w Polsce jest tak, że trzeba wszystko wygrywać. Dla nas wszystkich ten mecz był świętem i chcemy, żeby takie spotkanie było organizowane co roku, to wszystko będzie dobre dla rozwoju siatkówki. Trener kędzierzynian przyznał, że inny termin niż środek sezonu byłby najlepszy dla rozgrywania takiego meczu z udziałem gwiazd rodzimych rozgrywek. - Myślę, że optymalny termin byłby dwa dni po zakończeniu zmagań ligowych. Po prostu drużyna, która zdobyłaby mistrzostwo Polski musiałaby się wstrzymać dwa dni ze świętowaniem, ale sądzę, że byłoby to z pożytkiem dla siatkówki - stwierdził z uśmiechem Stelmach