Na trybunach stadionu zasiadło 91 tysięcy osób - ponad 60 tysięcy widzów oraz zaproszeni przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski i organizatorów goście, a wśród nich głowy państw z 90 krajów. Według danych chińskich organizatorów transmisja z ceremonii oglądana była na całym świecie przez około 4 miliardy widzów. Właściwa ceremonia, rozpoczęta wniesieniem flagi i odegraniem hymnu narodowego Chin, rozpoczęła się o 20.08 czasu lokalnego. Całą uroczystość zaplanowano z uwzględnieniem szczęśliwej według chińskiej tradycji "ósemki" - otwarcie wyznaczono na ósmy dzień ósmego miesiąca 2008 roku o godzinie 20.08. Flagę wniosły na stadion dzieci w strojach regionalnych 56 grup narodowych zamieszkujących chińskie terytorium. Pierwszy punkt uroczystości zakończył pokaz fajerwerków, które rozmieszczone zostały w różnych punktach Pekinu. Po części oficjalnej rozpoczęło się barwne widowisko prezentujące wielowiekowy dorobek chińskiej cywilizacji. W sumie brało w nim udział ponad 14 tysięcy wykonawców. Zgodnie z tradycją jako pierwsza na stadion wkroczyła reprezentacja Grecji - kolebki igrzysk olimpijskich. Sportowcy poszczególnych krajów wchodzą na stadion według kolejności ustalonej zgodnie z chińską pisownią ich nazw. Przemarsz reprezentacji gospodarzy - Chin, zakończył blisko dwugodzinną defiladę 204 ekip uczestniczących w pekińskich igrzyskach. Na bieżni olimpijskiego stadionu, znanego pod nazwą Ptasiego Gniazda, zaprezentowało się blisko 10 tysięcy sportowców i oficjeli. Na czele reprezentacji Polski maszerował z biało-czerwoną flagą kajakarz Marek Twardowski. Polki defilowały w lekkich sukienkach z czerwonego jedwabiu, zawodnicy w ciemnych marynarkach i białych spodniach. W polskiej ekipie na ateńskie igrzyska znalazło się 263 zawodniczek i zawodników, ale nie wszyscy zjawili się na ceremonii otwarcia. Część polskich olimpijczyków, których już w sobotę czekają starty, między innymi drużyna siatkarek, musiała zrezygnować z udziału w bardzo dla sportowców męczącej, kilkugodzinnej uroczystości. Chińska publiczność brawami i okrzykami witała wszystkie ekipy, szczególnie gorąco przyjmując nieliczne, kilkuosobowe reprezentacje egzotycznych krajów ubranych z reguły w barwne, oryginale narodowe stroje. Owacyjnie powitana została ekipa Chin, prowadzona przez niosącego flagę olbrzyma - gwiazdora NBA Yao Minga. Spośród 205 zgłoszonych wcześniej do startu ekip podczas defilady zabrakło reprezentacji Brunei. Została ona wykluczona z ceremonii otwarcia bowiem narodowy komitet olimpijski tego kraju nie dopełnił formalności i nie zgłosił w wymaganym terminie swych dwóch sportowców do zawodów. Finalnym akcentem uroczystości otwarcia igrzysk było także wciągnięcie na maszt, przy dźwiękach hymnu olimpijskiego, białej flagi z pięcioma kołami, przysięga sportowców i sędziów. Flaga olimpijska, którą wnieśli na stadion wybitni chińscy sportowcy, powędrowała na maszt przy akompaniamencie hymnu olimpijskiego, skomponowanego w 1895 roku, a odśpiewanego w piątkowy wieczór przez chór dziecięcy. W imieniu ponad 11 000 sportowców, którzy wezmą udział w igrzyskach, uroczyste ślubowanie wierności ideom olimpijskim złożyła chińska tenisistka stołowa Zhong Yining, a przysięgę sędziowską - arbiter gimnastyczny Huang Liping. Ceremoniał olimpijski kończyło zapalenie znicza. Na stadion wbiegli ostatni członkowie sztafety, która tygodniami przemierzyła wszystkie kontynenty. Ostatnimi członkami sztafety byli chińscy mistrzowie świata i igrzysk pokonując rundę wokół stadionu. Tym, który dostąpił zaszczytu zapalenia monumentalnego znicza, był znakomity chiński gimnastyk, trzykrotny złoty medalista z Los Angeles 44-letni Li Ning. Uniesiony na specjalnej konstrukcji pod samą koronę stadionu biegł w powietrzu, aby po okrążeniu stadionu zapalić znicz, który przez najbliższe 17 dni towarzyszyć będzie rywalizacji o olimpijskie medale. Trwającą cztery godziny uroczystość zakończył wielominutowy, efektowny pokaz sztucznych ogni, które rozświetliły nocne niebo nad całym Pekinem.