- Tour de France też zawsze gości w Paryżu, więc cieszymy się, że Tour de Pologne przejedzie przez Warszawę - mówi dyrektor TdP Czesław Lang. Wiesław Wilczyński, dyrektor Dyrektor Biura Sportu Turystyki i Wypoczynku Urzędu Miasta podkreśla: - Dzięki takiej imprezie jak Tour de Pologne mamy ogromną możliwość promocji miasta nie tylko w kraju, ale również za granicą. Ten wyścig to jeden z najstarszych na świecie, z wieloletnią tradycją, który na dodatek cały czas się rozwija. Według mnie w światowym kolarstwie jest to impreza numer cztery - zaraz po wielkiej trójce, do której zaliczają się najbardziej prestiżowe Tour de France, Giro d'Italia i Vuelta a Espana. W ubiegłym roku Tour de Pologne po 11 latach wrócił do Warszawy - to nobilitacja dla miasta, ale i też dla samego wyścigu. W Warszawie rozegrany zostanie pierwszy etap wyścigu, jazda drużynowa na czas. Przez nieco ponad dwie godziny kibice będą mieli okazję oglądać w centrum miasta najlepszych kolarzy świata. Pierwsza drużyna wystartuje o godz. 14.34, ostatnia pojawi się na mecie o 16.45. Zawodnicy pojadą reprezentacyjnymi ulicami miasta: Senatorską, Wierzbową, Moliera, Królewską, Krakowskim Przedmieściem i Miodową. Na trasie miną między innymi Pałac Prezydencki. - Zorganizowanie wyścigu W takiej aglomeracji jak nasza to oczywiście ogromne przedsięwzięcie - ocenia Wilczyński. - Trzeba zamknąć ruch w śródmieściu, zorganizować zastępcze trasy dla transportu publicznego, itd. Ale cieszymy się, że mamy Tour de Pologne u siebie. Na pewno dzięki temu osiągniemy nasze cele marketingowe. Rok temu wyścig wrócił do Warszawy po długiej przerwie i teraz mam nadzieję, że już u nas zostanie na długo.