Włoch na finiszu z peletonu wyprzedził Woutera Weylandta (Quick Step), który został nowym liderem. Belg na wczorajszym etapie był trzeci. Koszulkę najaktywniejszego utrzymał Marcin Osiński z Intel Action, a najlepszy "góralem" po wtorkowym etapie został Niemiec Sven Krauss z Gelosteinera. Choć drugi etap był najkrótszy w wyścigu, to wcale nie był nudny. Podobnie jak w poniedziałek mieliśmy ucieczkę, tylko że tym razem uciekało aż trzech kolarzy. Krauss, Christian Muller (CSC) i Frederic Guesdon z Francaise des Jeux oderwali się od peletonu na 34 kilometrze, dzieląc między sobą zwycięstwa na lotnych premiach i po raz pierwszy rozgrywanych premiach górskich (wszystkie te ostatnie wygrał Krauss). Uciekinierzy zostali złapani na ostatniej - z pięciu - rundzie w Elblągu, trzy kilometry przed metą. Podobnie jak w poniedziałek finiszował więc cały peleton. Wczoraj tryumfatorem pierwszego etapu został Holender Max van Heeswijk z Discovery Chanel. Wyniki 2. etapu, Ostróda - Elbląg (119 km): 1. Daniele Bennati (Włochy/Lampre) - 2:54.49 2. Wouter Weylandt (Belgia/Quick Step) 3. Jose Joaquin Gil (Hiszpania/Astana) 4. Aleksiej Markow (Rosja/Caisse d?Epargne) 5. Sebastien Hinault (Francja/Credit Agricole) 6. Koen De Koert (Holandia/Astana) 7. Sebastien Chavanel (Francja/Bouygues Telecom) 8. Max van Heeswijk (Holandia/Discovery Channel) 9. Enrico Gasparotto (Włochy/Liquigas) 10. Simone Cadamuro (Włochy/Milram) ten sam czas Klasyfikacja generalna: 1. Weylandt - 8:50.13 2. Van Heeswijk 3. Bennati ten sam czas 4. Fabrizio Guidi (Włochy/Phonak) strata 4 s 5. Sven Krauss (Niemcy/Gerolsteiner) 5 6. Gil 6 7. Luciano Pagliarini (Brazylia/Saunier Duval) 8. Frederic Guesdon (Francja/Francaise des Jeux) ten sam czas 9. Christian Mueller (Niemcy/CSC) 7 10. Bram De Groot (Holandia/Rabobank) 8