Po raz pierwszy od chwili rozpoczęcia przebudowy stadionu Wisły kibice mogli zasiąść już na czterech trybunach. Mecz z Jagiellonią nie przyciągnął jednak dużej rzeszy fanów. Do Krakowa dotarła także grupa z Białegostoku, lecz kibice gości nie prowadzili dopingu, gdyż w trakcie podróży specjalnym pociągiem doszło do tragedii - zginął jeden z podróżujących. Przed meczem odbyła się uroczystość upamiętnienia patrona stadionu Wisły - Henryka Reymana, jednej z najwybitniejszych postaci związanych z "Białą Gwiazdą". Pod dachem stadionu zawieszono dużą czerwoną koszulkę z jego nazwiskiem. Rozpoczął się mecz i goście już w pierwszej akcji mogli objąć prowadzenie. Dragan Palijć niefrasobliwie podał do... Jana Pawłowskiego, który w sytuacji sam na sam nie zdołał pokonać Siergieja Pareiki. Młody napastnik Jagiellonii znalazł się w podstawowym składzie, gdyż trener Czesław Michniewicz zdecydował się posadzić na ławce rezerwowych Tomasza Frankowskiego, który był ostatnio zajęty wypełnianiem obowiązków asystenta Franciszka Smudy w reprezentacji. Wisła odpowiedziała chwilę później, gdy po dośrodkowaniu Tomasza Jirsaka z rzutu wolnego - Gordan Bunoza główkował nad poprzeczką. Potem świetnej okazji nie wykorzystał Dudu Biton. Tomasz Ptak sparował piłkę kopniętą przez Jirsaka pod nogi Izraelczyka, lecz ten nie trafił do bramki. Z rozpaczy złapał się za głowę. Gospodarze mieli przed przerwą jeszcze jedną znakomitą okazję do objęcia prowadzenia - Jirsak podał do Gervasio Nuneza, a ten spudłował stojąc na wprost bramki. Swoje szanse miała też Jagiellonia. Rafał Grzyb główkował z kilku metrów prosto w ręce Pareiki. Goście powinni też dostać rzut karny, gdy Bunoza powalił w polu karnym Tomasza Kupisza. Groźnie strzelał też Alexis Norambuena, lecz nad poprzeczką. W drugiej połowie emocje były już ogromne! W 52. minucie groźnej kontuzji doznał Bunoza i na noszach opuścił boisko. Zastąpił go Osman Chavez i po chwili goście cieszyli się z prowadzenia. Kupisz podał do Pawłowskiego, a ten w sytuacji sam na sam pokonał Pareikę. Trener Michniewicz miał niesamowite szczęście, bo przy bocznej linii już stał Frankowski, który miał wejść właśnie za Pawłowskiego. Po stracie gola Wisła ruszyła, ale grała nieporadnie i wyprowadziła z równowagi kibiców. " Zdejmij rodaków, postaw na młodych Polaków" i "Jaliens, Lamey dziękujemy, ich oglądać już nie chcemy" - niosło się z trybun. Maaskant wprowadził jednak do gry Łukasza Gargułę, a potem Cwetana Genkowa. Przyniosło to efekt. Pod bramką gości robiło się gorąco. Faulowany (?) w polu karnym gości padł Garguła, ale arbiter nie podyktował "jedenastki". Potem Cezary Wilk w idealnej sytuacji trafił w bramkarza. Wreszcie w 79. minucie padł wyrównujący gol. Wzbudził on ogromne kontrowersje. Po strzale Bitona w interweniującego na linii bramkowej Ptaka wpadł Jaliens. Młody golkiper "Jagi" nie zdołał wybić piłki, bo był faulowany. Tymczasem arbiter pokazał na środek. Za moment mogło być jednak 2-1 dla Jagiellonii - Osman Chavez w ostatniej chwili zablokował strzał Frankowskiego, który był w bardzo dobrej sytuacji. Losy meczu rozstrzygnęły się w 88. minucie. Po dośrodkowaniu Garguły główkował Andraż Kirm, Ptak odbił piłkę nogą, a Genkow z bliska skierował ją do siatki. To był pierwszy gol Bułgara w tym sezonie. Za moment z dystansu strzelił Kirm i Ptak nieoczekiwanie przepuścił piłkę do siatki. Tym sposobem Wisła wywalczyła trzy punkty, ale jej forma pozostawia wiele do życzenia, podobnie jak arbitra Adama Lyczmańskiego. Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok 3-1 (0-0) Bramki: 0-1 Jan Pawłowski (57), 1-1 David Biton (79), 2-1 Cwetan Genkow (87), 3-1 Andraz Kirm (89). Żółta kartka - Wisła Kraków: Ivica Iliev, Cezary Wilk. Jagiellonia Białystok: Alexis Norambuena. Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów 15˙323. Wisła Kraków: Sergei Pareiko - Michael Lamey, Kew Jaliens, Gordan Bunoza (56. Osman Chavez), Dragan Paljic - Ivica Iliev, Cezary Wilk, Gervasio Nunez (61. Łukasz Garguła), Tomas Jirsak (79. Cwetan Genkow), Andraz Kirm - David Biton. Jagiellonia Białystok: Tomasz Ptak - Grzegorz Bartczak (46. Luka Pejovic), Thiago Cionek, Andrius Skerla, Alexis Norambuena - Tomasz Kupisz, Rafał Grzyb, Hermes, Marko Cetkovic, Maycon (66. Ermin Seratlic) - Jan Pawłowski (58. Tomasz Frankowski). Zobacz zapis relacji na żywo z meczu Wisła Kraków - Jagiellonia Białystok Wyniki, terminarz i tabela T-Mobile Ekstraklasy