Panowie wystąpią więc w jedno rzędowych, granatowych marynarkach z białymi guzikami oraz jasnych, mlecznobiałych spodniach z zakładką. Inspiracją do powstania kolekcji był wygląd przedwojennych olimpijczyków. Lekkie, przewiewne wełny zapewnią komfort noszenia - zapewnia Ossoliński. Zakłady Odzieżowe Bytom uszyją ok. 300-350 garniturów, zależnie od tego, ilu sportowców zakwalifikuje się do igrzysk. Pracownicy pobierają właśnie od panów miary. Kiedy zbierzemy wszystkie, przystąpimy do szycia - powiedział w środę PAP dyrektor marketingu Szymon Fryc. Bytomskie zakłady już po raz trzeci będą ubierać polską kadrę olimpijską. Pierwszy raz powierzono im to zadanie w 1976 r. na olimpiadę w Montrealu, a później w 2004 r. podczas olimpiady w Atenach. Ubieranie reprezentacji olimpijskiej to wyróżnienie dla firmy. Reprezentację ubierają najlepsi pod względem jakości, ale również wizerunku firmy i jej wiarygodności - podkreśla prezes Zakładów Odzieżowych Bytom Tomasz Sarapata. Panie ubierze na olimpiadę Jedwab Polski Milanówek, który zapewni też koszule i krawaty dla panów. Obuwie dla wszystkich dostarczy Gino Rossi.