W turnieju indywidualnym, który rozpocznie się w czwartek, wezmą także udział Radosław Glonek (Sietom) i Marcin Zawada (AZS AWF Warszawa). W niedzielnych zmagania zespołowych ten duet zastąpią Tomasz Ciepły (AZS AWF Poznań) i Michał Majewski (AZS AWF Warszawa). Glonek wciąż boryka się z kontuzją barku i jest obawa, że nie będzie w stanie wytrzymać kondycyjnie dwóch startów. Z kolei Zawada niezbyt dobrze radził sobie w ostatnich walkach drużynowych. Dlatego trener Stanisław Szymański zdecydował się dać szansę Majewskiemu, który przed dyskwalifikacją miał udział w zdobytych przez polski zespół złotym i srebrnym medalu mistrzostw Europy oraz brązowym mistrzostw świata. - Do Sheffield przyjechaliśmy we wtorek. W środę akredytowaliśmy się do turnieju i przeprowadziliśmy kontrolę broni. Przez te dwa dni nie mieliśmy w planie żadnych treningów. Intensywnie przygotowywaliśmy się do tych mistrzostw w Polsce i dlatego teraz chcieliśmy odzyskać świeżość. Pierwsze walki rozpoczną się w czwartek o godzinie 10 - powiedział Kawiecki. W niedzielę zaplanowany został turniej drużynowy, w którym "Biało-czerwoni" są rozstawieni z numerem siedem. Rok temu w Lipsku Kawiecki i Rajski do spółki z Zawadą i Glonkiem zajęli czwarte miejsce. - W pierwszym meczu zmierzymy się z Białorusią. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, ale to my będziemy faworytem tej rywalizacji. Jeśli wygramy, to o wejście do strefy medalowej powinniśmy trafić na rozstawioną z numerem dwa Rosję, która w światowym rankingu zajmuje czwartą pozycję. Tutaj role się odwrócą, ale nie mamy nic do stracenia, a wręcz przeciwnie - wszystko do zyskania - dodał trener.