Vuelta to obok Tour de France i Giro d'Italia jeden z trzech wielkich tourów - największych i najbardziej prestiżowych wyścigów kolarskich. - Na początku pomyślałem, że to jakaś pomyłka i zadzwoniłem do organizatora Javiera Guillena, aby wyjaśnić tę sytuację. Powiedział mi, że inne ekipy zaoferowały lepszy poziom sportowy - relacjonował współtwórca sukcesów Armstronga. - Nie mogę zaakceptować tej decyzji - powiedział Belg. - Z Levim Leipheimerem, Andreasem Kloedenem, Chrisem Hornerem i Janim Brajkoviciem mieliśmy czterech potencjalnych zwycięzców Vuelty - przekonywał. Zachodnie agencje zastanawiają się, czy decyzja organizatorów Vuelty nie ma związku z niedawnym oskarżeniem Armstronga i Bruyneela przez Floyda Landisa o stosowanie dopingu.