"W latach 90. pozazdrościliśmy piłkarzom Cracovii i już od ponad dziesięciu lat spotykamy się 1 stycznia na treningu" - powiedział PAP prezes drużynowego mistrza Polski w wioślarstwie LOTTO Bydgostii WSG-Banku Pocztowego Zygfryd Żurawski. "Były chyba wszystkie bydgoskie kluby. Na koniec wszyscy przypłynęli na obiekt Bydgostii, gdzie lampką szampana wzniesiono toast za pomyślność w 2009 roku" - powiedział Żurawski, dodając, iż "do siedziby Bydgostii w kajaku przypłynął wojewoda kujawsko- pomorski Rafał Bruski". W grudniu kadra polskich wioślarek i wioślarzy przebywała na zgrupowaniu w Zakopanem. Po Nowym Roku jedna grupa m.in. mistrzowie olimpijscy w czwórce podwójnej udadzą się na treningi do Szklarskiej Poręby. LOTTO Bydgostia WSG-Bank Pocztowy jest najsilniejszym w kraju wioślarskim klubem ostatnich lat. Pod różnymi nazwami zajmuje pierwsze lokaty w DMP od 1993 roku. Wcześniej złote medale krajowego czempionatu klub z Bydgoszczy zdobył w 1938, 1966, 1967 i 1970 roku. W barwach tego klubu startują m.in. dwukrotny mistrz olimpijski w dwójce podwójnej wagi lekkiej Robert Sycz oraz wicemistrzowie z Pekinu w czwórce bez sternika wagi lekkiej Miłosz Bernatajtys i Bartłomiej Pawełczak. Pierwszy z nich, po zakończeniu kariery przez swego partnera, Tomasza Kucharskiego nie rezygnuje z walki o miejsce w reprezentacji. W grudniu był na zgrupowaniu kadry. 10 stycznia w Warszawie odbędzie Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo- Wyborcze Delegatów PZTW. "Uważam, że działalność związku pod kierunkiem prezesa Ryszarda Stadniuka jest dobrze poukładana - powiedział szef najmocniejszego klubu w Polsce. - Nie ma pozakulisowych działań, nie podejmuje się decyzji przy zielonym stoliku. Wioślarstwo po sukcesach w Pekinie stało się czołową dyscypliną sportową w Polsce".