Reprezentacja Polski po trzydziestu sześciu latach wywalczyła historyczny awans do 1/8 finału. Ich przygoda z mundialem niestety na tym się jednak zatrzymała. "Biało-Czerwoni" nie dali rady aktualnym wicemistrzom świata. Mimo wyjścia z grupy, w Polsce próżno było szukać słów pochwały. Negatywne nastroje podsyciła rzekoma premia finansowa, którą obiecał piłkarzom premier Mateusz Morawiecki. W całą sprawę poważnie zamieszany był Czesław Michniewicz. PZPN w czwartek 22 grudnia poinformował, że nie przedłuży z nim współpracy. Odejście trenera "Biało-Czerwonych" postanowił skomentować w internecie Mateusz Michniewicz. Czesław Michniewicz odchodzi! Nie ma wątpliwości, co przesądziło PZPN podjął decyzję. Syn w mocnych słowach skomentował sytuację ojca 21-latek aktywnie działa w mediach społecznościowych. Teraz opublikował wpis na Twitterze, w którym odniósł się do oświadczenia związku. Potomek Michniewicza krótko podsumował jego pracę w ostatnich kilkunastu miesiącach. Czesław Michniewicz ostatnio wywołał sporą burze w sieci po tym, jak skrupulatnie zablokował niektórych przedstawicieli mediów sportowych w kraju. 52-letni mężczyzna po wywołaniu awantury zdecydował się na usunięcie profilu. Polska sędzia jedzie na mundial. Paulina Baranowska z kolejnym sukcesem