Polak doskonale prezentuje się po powrocie na angielskie boiska z Danii. W ostatnich trzech meczach zdobył cztery bramki. W sobotę w 17. minucie otworzył wynik spotkania, a piętnaście minut przed końcowym gwizdkiem, strzałem z narożnika pola karnego, wyrównał stan meczu. Na ławce rezerwowych Southampton znalazło się miejsce dla Bartosza Białkowskiego.