27-letni Górak, indywidualny mistrz Polski z 2010 roku i złoty medalista mistrzostw Europy juniorów sprzed dziesięciu lat, pauzował z powodu urazu barku, którego nabawił się w rozegranym w lutym spotkaniu z GLKS Wanzl Scania Nadarzyn (3:2). Konsultacje lekarskie prowadził w Piekarach Śląskich, a na zabiegi (m.in. masaże) jeździ do Żyrardowa. "Od trzech tygodni normalnie trenuje z drużyną i szybko wraca do wysokiej dyspozycji. Widać u niego wielką ochotę do gry i chęć pomocy zespołowi w wywalczeniu czwartego z rzędu tytułu drużynowego mistrzostwa kraju" - powiedział trener Bogorii Tomasz Redzimski. Do Lęborka obrońca tytułu pojechał w niepełnym składzie, bowiem kłopoty zdrowotne ma z kolei Paweł Fertikowski. "W jego przypadku chodzi o schorzenie biodra. Udział w decydujących potyczkach jest wykluczony" - dodał szkoleniowiec. Przeciwko Pogoni, która była rewelacją rundy rewanżowej superligi, Bogoria wystąpi w zestawieniu: Górak, Wang Zeng Yi (najlepszy pingpongista sezonu zasadniczego, bilans 23-1) i Robert Floras. Liderem ekipy gospodarzy jest Patryk Chojnowski, który na początku obecnych rozgrywek trenował w Grodzisku Mazowieckim, a tylko na mecze jeździł do Lęborka. "Nie kalkulowaliśmy, z kim chcemy rywalizować w półfinale. Z pewnością potyczka z Ternaeben Pogonią będzie ciekawa, również ze względu na świetną atmosferę na trybunach w Lęborku. Taka panowała podczas zeszłorocznych finałów" - przyznał Redzimski. W drugim półfinale play off (gra się do dwóch zwycięstw; terminy meczów 5, 7 i ew. 8 kwietnia) beniaminek Olimpia-Unia Grudziądz zmierzy się z Gorzovią Romus Gorzów Wielkopolski. Z ligą pożegnały się GLKS Wanzl Scania Nadarzyn i BTTS Silesia Miechowice.