- Otrzymałem dwie propozycje z klubów polskiej Superligi Wschodzący Białystok oraz z austriackiej drużyny, która będzie występowała w Lidze Mistrzów - powiedział Chojnowski, który nie chciał zdradzić nazw klubów, ale nieoficjalnie wiadomo, że prowadzi rozmowy m.in. z Olimpią-Unią. Ekipa z Grudziądza sięgnęła po drugi tytuł w ostatnich trzech latach, detronizując Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki.W ostatnim sezonie Chojnowski wygrał 17 z 28 ligowych pojedynków. W mistrzostwach kraju zdobył srebrny medal w grze podwójnej, z Wangiem Zeng Yi. Z powodzeniem startował też w imprezach dla niepełnosprawnych (w dzieciństwie jadąc na rowerze potrącił go samochód; lekarze początkowo chcieli amputować stopę - red.), wygrał wszystkie trzy i awansował na pierwsze miejsce w rankingu światowym. - Skłaniam się ku pozostaniu w Polsce i rywalizacji w superlidze, która jest mocniejsza z sezonu na sezon. Zapowiadają się najmocniejsze rozgrywki w historii. Propozycja z Austrii jest ciekawa, ale na tzw. dojazd. Mieszkałbym i trenował w ojczyźnie, a tam jeździł na mecze. To bardzo męczące, a coś o tym wiem, bo kiedyś podróżowałem z Grodziska Mazowieckiego na spotkania Pogoni Lębork - dodał reprezentant kraju i wśród zdrowych, i niepełnosprawnych. Pod nieobecność Chojnowskiego, w Ostródzie występować będą Amalraj Anthony i Karol Szarmach. - Ze względu na trudną sytuację finansową, być może nie uda się nam pozyskać nikogo w miejsce Patryka i doświadczenie będzie zdobywał 18-letni Adrian Więcek. Liczymy się nawet ze spadkiem do pierwszej ligi - stwierdził trener Condohotels Morliny i jednocześnie selekcjoner reprezentacji Tomasz Krzeszewski.