Co prawda sprawa została umorzona przez Włoski Komitet Olimpijski (CONI), kiedy obrońca "Starej Damy" potwierdził, że wziął ten lek bo użądliła go pszczoła. Jednakże WADA postanowiła jeszcze raz przyjrzeć się tej sprawie. Członkowie Agencji zamierzają spotkać się z dwoma lekarzami Juventusu, Bartolomeo Goitre i Lucą Stefaninim, by wyjaśnić, dlaczego piłkarzowi została podana tak duża dawka kortyzolu i czemu pozwolono mu grać zaraz po zażyciu tej substancji. Przepisy UEFA sugerują, że gracze, którzy zażyli tak silny anty alergen powinni mieć dłuższą przerwę od gry.