Jak poinformował agencję Ria Nowosti Leonid Komissarow, 23-latce towarzyszą w Niemczech członkowie rodziny i najbliżsi przyjaciele. W sobotę zawodniczka w wyniku upadku doznała złamania dwunastego kręgu piersiowego w dolnym odcinku kręgosłupa. Prosto ze stoku przewieziono ją do szpitala w Rosa Chutor, gdzie zapadła decyzja o natychmiastowej operacji. Trwała ona sześć i pół godziny, a jednym z efektów było założenie metalowego implantu. Po niej Komissarowa odzyskała przytomność, w szpitalu zdążył ją odwiedzić prezydent Władimir Putin, a premier Dmitrij Miedwiediew wysłał telegram. Lekarze jej stan zdrowia nadal określali jako poważny, choć stabilny. Rodzina podjęła wówczas decyzję, że dalsze leczenie wymaga przetransportowania do specjalistycznej kliniki w Monachium. Udała się tam samolotem wyczarterowanym przez rosyjską federację narciarską.