Powodem kłopotów Niemców jest urodzony w Kanadzie obrońca Jason Holland, który na co dzień występuje w klubie ERC Ingolstadt. Holland dwanaście lat temu wystąpił w barwach ekipy "Klonowego Liścia" w mistrzostwach świata juniorów. Aby móc grać w drużynie niemieckiej musiałby cztery lata występować w tym kraju, a zawodnikiem klubu z Ingolstadt jest od trzech sezonów. Według dyrektora sportowego niemieckiej federacji hokejowej Franza Reindla, który wziął na siebie odpowiedzialność za ten błąd, wynik spotkania ze Słowacją zostanie prawdopodobnie zweryfikowany jako walkower 0:5.