Teraz przed drużyną Raula Lozano zaczyna się walka o jak najwyższe miejsce w grupie. Polaków czekają mecze z Serbią, Brazylią i Rosją, które zadecydują o naszej pozycji. "Biało-czerwoni" spotkanie rozpoczęli od autowego ataku Sebastiana Świderskiego. Jako pierwszy w naszym zespole zapunktował natomiast Michał Winiarski. Gra początkowo lepiej układała się Egipcjanom, którzy utrzymywali jednopunktową przewagę nad wicemistrzami świata. Na pierwszą przerwę techniczną schodziliśmy przy stanie 7:8. Po wznowieniu gry Polacy nadal wydawali się być nieco zdekoncentrowani. Błędy popełniali również rywale i "biało-czerwoni" zdołali wyjść na prowadzenie 13:12. Na drugą przerwę techniczną drużyna Raula Lozano schodziła przy wyniku 16:15. Set zbliżał się ku końcowi i choć Polacy prowadzili, to nie potrafili zdobyć przewagi większej jak 1-2 punkty. Decydująca dla rozstrzygnięcia pierwszej partii była dobra postawa Polaków w obronie w końcówce. Ostatecznie set zakończył się wynikiem 25:21 dla "biało-czerwonych". Drugą odsłonę meczu Raul Lozano zdecydował się rozpocząć bez żadnych zmian. Polacy szybko wyszli na prowadzenie 4:1 i egipski trener poprosił o przerwę. Seria prostych błędów sprawiła, iż kilkupunktowa przewaga stopniała do jednego "oczka". Polacy nadal grali jednak bardzo spokojnie i zwiększali prowadzenie. Kiedy przy stanie 18:16 znów zaczęliśmy gubić punkty Raul Lozano poprosił o czas. Kilka gorzkich słów od razu zaowocowało lepszą koncentracją "biało-czerwonych". W polskiej ekipie na placu gry pojawił się w międzyczasie Marcin Możdżonek, który zanotował bardzo dobrą zmianę Przy głośnym dopingu "Polacy! Polacy!" wykorzystali pierwszą piłkę setową i zakończyli drugiego seta z zwycięstwem 25:18. W trzeciej odsłonie widać było znacznie większą mobilizację biało-czerwonych. Dynamiczne akcje przyniosły Polakom prowadzenie 8:4 przed pierwszą przerwą techniczną. Po jedenastu minutach III seta drużyna Lozano prowadziła już 16:8 i pewnie kontrolowała przebieg gry. Dzielnie walczący w dwóch poprzednich odsłonach Egipcjanie wyglądali na zrezygnowanych, popełniając szkolne błędy. To sprawiło, iż Polacy do do końca meczu oddali jeszcze tylko dwa punkty. W czwartek kolejny mecz Polaków - tym razem ich przeciwnikiem będzie utytułowana drużyna Serbii. Polska: Paweł Zagumny (2 pkt), Łukasz Kadziewicz (1), Daniel Pliński (4), Sebastian Świderski (13), Michał Winiarski (12), Mariusz Wlazły (10), Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Marcin Wika (1), Marcin Możdżonek (3). Egipt: Ahmed Abdalla (1), Latif Ahmed Latif (6), Mohamed Seif Elnsar (1), Hamdy Awad (6), Saleh Youssef (5), Ahmed Abdel Naeim (6), Wael Alaydy (libero) oraz Ashraf Abouelhassan, Mohamed Badawy (2), Mahmoud Abd El-Kader. Zobacz tabele turnieju olimpijskiego siatkarzy