To był bardzo długi sezon reprezentacyjny. Siatkarki pod koniec maja rozpoczęły przygotowania do turnieju Grand Prix i mistrzostw świata. W kadrze spędziły z przerwami ponad pięć miesięcy. Zawodniczki nie ukrywają, że sam mundial kosztował je sporo sił. - W trakcie 17 dni rozegrałyśmy 11 spotkań, czyli więcej niż w lidze przez ponad dwa miesiące - mówiły siatkarki po zakończeniu turnieju. Z ogromnym utęsknieniem na swoje zawodniczki czeka trener Banku BPS Muszynianki-Fakro Muszyny Bogdan Serwiński. Aż sześć jego podopiecznych broniło barw reprezentacji Polski na mundialu oraz Holenderka Caroline Wensik. - Dostałyśmy kilka dni wolnego, żeby odpocząć po podróży i przystosować się do polskiego czasu. W piątek po południu mamy zjawić się na treningu. Każda z nas będzie chciała zagospodarować ten czas jak najlepiej. Dobre i te parę dni, bo inne dziewczyny mają jeszcze mniej czasu na odpoczynek - przyznała Joanna Kaczor, która po roku gry we Włoszech wróciła do Muszyny. Na taki luksus nie będzie mogła sobie pozwolić Paulina Maj. Druga libero reprezentacji zaraz po powrocie do kraju rusza w kolejną podróż na turniej zagraniczny do Włoch ze swoim nowym klubem Atomem Trefl Sopot. Środkowa Aluprofu Bielsko-Biała Berenika Okuniewska marzy choć o trzech dniach wolnego. - Nie wiem jeszcze kiedy mam się stawić w klubie na treningu. Wiem, że czekają nas sparingi z Dąbrową Górniczą. Ale nie martwię się tym, że za chwilę znów będę musiała ciężko pracować - stwierdziła z uśmiechem. Małgorzata Glinka-Mogentale już nie może doczekać się spotkania z córeczką. Cała rodzina czeka na nią w Turcji, więc zaraz po powrocie do Polski wsiada do samolotu do Stambułu. Nad Bosforem wkrótce rozpocznie treningi w Vakifbanku Gunes Stambuł, który prowadzi inny uczestnik mistrzostw świata Giovanni Guidetti. Włoski szkoleniowiec z reprezentacją Niemiec zdobył siódme miejsce. Asystent Jerzego Matlaka Piotr Makowski nie zamierza robić większego odpoczynku. Trener Centrostalu Bydgoszcz w środę chce pojawić się na zajęciach swojego zespołu. - Na pewno czeka nas jeszcze sporo pracy, a czasu do inauguracji rozgrywek pozostało niewiele - zaznaczył. PlusLiga Kobiet rozgrywki zainauguruje 4 grudnia. Z Tokio Marcin Pawlicki