Spotkanie Monfilsa z Hanescu trwało... dwa dni. Rozpoczęło się już we wtorek wieczorem, ale zostało przerwane przy stanie 4:2 dla Francuza z powodu opadów deszczu. W środę obaj tenisiści dokończyli rywalizację. Hanescu przegrał gładko pierwszą partię, ale w dwóch kolejnych okazał się lepszy. Bardzo zacięty był zwłaszcza drugi set, w którym Rumun obronił dwie piłki meczowe. To pierwsze w historii zwycięstwo Hanescu nad Monfilsem. Wcześniej rumuński tenisista poniósł jedenaście porażek. Wiele innych zaplanowanych na środę meczów nie mogło się odbyć z powodu deszczu - m.in. spotkanie Łukasza Kubota z rozstawionym z numerem ósmym Hiszpanem Guillermo Garcią-Lopezem. W pierwszej rundzie Polak pokonał jego rodaka Daniela Gimeno-Travera 7:6 (7-2), 3:6, 6:2.