Fantastyczna bramka Milana Baranyka nie osłodziła kibicom z Nowego Targu porażki. Nowotarżanie przystępują do sezonu z kłopotami - lodowisko zamrożono dopiero dzisiaj, a na treningi musieli jeździć na Słowację. Trudno natomiast znaleźć usprawiedliwienie na fatalną postawę "Stalowych Pierników". Torunianie wzmocnili skład do tego stopnia, że są jednymi z faworytów do medali, tymczasem pierwszą klęskę ponieśli już we wtorek. Podczas meczu rozegranego awansem ulegli Cracovii 3:7, pierwszą tercję przegrywając 1:6. Teraz byli tłem dla sosnowiczan, którzy także zmontowali ekipę przynajmniej na półfinał. Porażka gości byłaby większa, gdyby nie bramkarz Michał Plaskiewicz. W Jastrzębiu beniaminek JKH GKS nie dał rady mistrzom Polski - Cracovii, lecz zasłużył na brawa za dobrą grę i ambicję. Górą było jednak doświadczenie krakowian. W Gdańsku Stoczniowiec pokonał po bardzo zaciętym spotkaniu Akunę Naprzód Janów 4:2. Przy stanie 1:1 janowianie domagali się uznania gola, ale arbiter po analizie zapisu wideo stwierdził, że bramki nie było. Tuż po rozpoczęciu trzeciej części Maciej Urbanowicz wyprowadził "Stocznię" na prowadzenie, a trzy minuty później Jarosław Rzeszutko z bliska wpakował krążek do siatki janowian. Naprzód walczył do końca. Zdobył kontaktową bramkę (Tomasz Jóźwik), a w ostatnich sekundach wycofał bramkarza wprowadzając dodatkowego zawodnika z pola. Rzucenie wszystkiego na jedną kartę nie przyniosło im wyrównania, w dodatku rajd Milana Furo zakończył się jego celnym strzałem do pustej bramki. Przed spotkaniem w Gdańsku kibice gorąco pożegnali Zdenka Juraska, który po zawale serca musiał zawiesić łyżwy na kołku. W meczu bez historii wicemistrzowie Polski - hokeiści GKS Tychy pewnie pokonali Polonię Bytom 5:2. Losy meczu rozstrzygnęły się już w pierwszych minutach. Później tyszanie - występujący na lodowisku katowickiego Spodka w roli gospodarza z powodu remontu własnego obiektu - spuścili z tonu i bytomska młodzież nawiązała walkę z faworytami. - Poziom, który pokazaliśmy w drugiej i trzeciej tercji nie powinien nam się zdarzyć - krytycznie ocenił strzelec dwóch bramek dla tyszan Tomasz Wołkowicz. 1. KOLEJKA PLH: Pol-Aqua Zagłębie Sosnowiec - TKH Nesta Toruń 6:0 (1:0, 1:0, 4:0) Bramki: 1:0 Podlipni - Ślusarczyk (19.42), 2:0 T. Kozłowski - Biela (37.07), 3:0 T. da Costa - Kuc (43.39), 4:0 Banaszczak - Podlipni (51.09), 5:0 Duszak - Opatovsky (52.42), 6:0 Opatovsky - Kuc (56.30). Kary: Zagłębie - 12, TKH - 6 minut. Widzów 1 700. JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 2:3 (1:0, 1:2, 0:1) Bramki: 1:0 Lipina (3.45), 1: 1 Piotrowski - Rutkowski - Kowalówka (22.38), 1:2 D. Laszkiewicz - Wajda - L. Laszkiewicz (26.08 w przewadze), 2:2 Labryga - Lipina (39.29 w przewadze), 2:3 Csorich - Słaboń (46.06 w przewadze). Kary: Jastrzębie - 16, Cracovia - 12 minut. Widzów 1 300. Energa Stoczniowiec Gdańsk - Akuna Naprzód Janów 4:2 (1:0, 0:1, 3:1) Bramki: 1:0 Skutchan - Vitek (4.19), 1:1 Lauko - Wojtarowicz (20.42), 2:1 Urbanowicz - Furo - Skrzypkowski (41.32), 3:1 Rzeszutko - Smeja (44.51), 3:2 Jóźwik - Gallo - Wojtarowicz (55.37), 4:2 Furo (59:39 do pustej). Kary: Stoczniowiec - 12, Naprzód - 16 minut. Widzów 1 600. Wojas Podhale Nowy Targ - KH Sanok 2:4 (0:0, 1:2, 1:2) Bramki: 0:1 Zavacky (31.52), 1:1 Baranyk (34.24), 1:2 Kostecki - Milan - Rąpała (36.01 w podwójnej przewadze), 1:3 Rąpała - Kostecki (43.25), 1:4 Zavacky (54.28), 2:4 Kubenko (58.03). Kary: Podhale - 10, KH - 12 minut. Widzów 1 500. GKS Tychy - Polonia Bytom 5:2 (4:0, 1:2, 0:0) Bramki: 1:0 Sławomir Krzak (1), 2:0 Błażej Salamon (3), 3:0 Michał Garbocz (8), 4:0 Tomasz Wołkowicz (14), 4:1 Bartłomiej Bomba (30), 4:2 Mateusz Tylka (33), 5:2 Tomasz Wołkowicz (38). Kary: GKS - 22 minuty, Polonia - 30 minut. Widzów 150.