Piłkarze Kataru w pięciu meczach grupy E nie ponieśli porażki. Do rozegrania pozostało im 29 lutego wyjazdowe spotkanie z liderem grupy - Iranem. Remis, a nawet nieznaczna przegrana, przypieczętuje ich awans do czwartej rundy. Teoretyczne szanse wyprzedzenia Kataru ma Bahrajn, ale musi wysoko pokonać Indonezję i liczyć na korzystny wynik z Iranu. O dymisji Lazaroniego przesądziła słaba postawa Katarczyków na rozgrywanych na ich boiskach Igrzyskach Arabskich. Gospodarze zremisowali z Bahrajnem 2:2 i Irakiem 0:0 i nie zakwalifikowali się do półfinału. 61-letni Lazaroni jest bardzo doświadczonym trenerem. Prowadził kilkunaście klubów, a w latach 1989-1990 reprezentację Brazylii. Zwyciężył z "Canarinhos" w Copa America w 1989 roku, ale rok później na mundialu we Włoszech jego zespół został wyeliminowany w 1/8 finału przez Argentynę.