Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 55 pojedynków zespół PSV wygrał 27 razy i zanotował 11 porażek oraz 17 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy PSV w 13. minucie spotkania, gdy Carlos Vinícius zdobył pierwszą bramkę. Asystę przy golu zaliczył Bruma. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny PSV. Trener Heerenveenu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ramiego Al Hajja. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Rodney Kongolo. Posunięcie trenera było słuszne. Ramiego Al Hajja strzelił wyrównującego gola w 73. minucie spotkania. W 62. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Ramiego Kaiba z Heerenveenu, a w 67. minucie Éricka Gutiérreza z drużyny przeciwnej. W 68. minucie za Ritsu Dōana wszedł Marco van Ginkel. W tej samej minucie trener PSV postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Yorbe Vertessen, a murawę opuścił Carlos Vinícius. W tej samej minucie w jedenastce Heerenveenu doszło do zmiany. Ibrahim Dresevic wszedł za Nicolasa Hautorpa. Zespół PSV długo cieszył się prowadzeniem. Trwało to aż 60 minut, jednak drużyna gospodarzy doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Rami Al Hajj. W 74. minucie Mauro Júnior został zmieniony przez Armanda Obispa, co miało wzmocnić zespół PSV. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Filipa Stevanovicia na Erika Nygrena w 85. minucie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Przewaga drużyny PSV w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze tylko zremisowali. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół PSV zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Utrecht. Tego samego dnia Heracles Almelo będzie gościć drużynę Heerenveenu.