Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów zespół Fortuny wygrał cztery razy, ale więcej przegrywał, bo aż 12 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Już w pierwszych minutach drużyna Heerenveenu próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Fortuny otworzyli wynik. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Ben Rienstra. Asystę zaliczył Sebastian Polter. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Fortuny, strzelając kolejnego gola. W 24. minucie drugą bramkę dla zespołu gości zdobył George Cox. Asystę przy golu zaliczył Emil Hansson. Niedługo później Zian Flemming wywołał eksplozję radości wśród kibiców Fortuny, zdobywając kolejną bramkę w 37. minucie pojedynku. Drugą połowę jedenastka Heerenveenu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Erika Nygrena wszedł Arjen van der Heide. W 60. minucie Jan van Hecke został zastąpiony przez Ibrahima Dresevica. W tej samej minucie trener Heerenveenu postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Rami Hajal, a murawę opuścił Siem de Jong. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 72. minucie bramkę pocieszenia zdobył Henk Veerman. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziesiąte trafienie w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Joey Veerman. W 74. minucie Mitchell van Bergen został zmieniony przez Olivera Meiera, a za Rodneya Kongola wszedł na boisko Rein Smit, co miało wzmocnić drużynę Heerenveenu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lisandra Semeda na Jorrita Smeetsa oraz Emila Hanssona na Ariana Kastratiego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-3. Przewaga jedenastki Heerenveenu w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast drużyna Fortuny w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą środę zespół Fortuny zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Sparta Rotterdam. Natomiast w czwartek RKC Waalwijk zagra z jedenastką Heerenveenu na jej terenie.