Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 49 spotkań jedenastka Heerenveenu wygrała 23 razy i zanotowała 11 porażek oraz 15 remisów. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Heerenveenu w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Siem de Jong. Asystę przy golu zaliczył Henk Veerman. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Heerenveenu. Na drugą połowę jedenastka Heerenveenu wyszła w zmienionym składzie, za Lasse Schoenego wszedł Rodney Kongolo. W 55. minucie za Sama Schrecka wszedł Paulos Abraham. W 72. minucie w zespole Groningen doszło do zmiany. Damil Dankerlui wszedł za Mohameda El Hankouriego. Na murawie, jak to często zdarzało się Groningen w tym sezonie, pojawił się Wessel Dammers, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 81. minucie Daniëla van Kaama. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 82. minucie gola wyrównującego strzelił Tomáš Suslov. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Alessio da Cruz. Chwilę później trener Heerenveenu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Erik Nygren, a murawę opuścił Mitchell van Bergen. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Sędzia nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna Heerenveenu w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą środę zespół Groningen będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Feyenoord Rotterdam. Natomiast w piątek PEC Zwolle będzie gościć zespół Heerenveenu.