Na dzisiejszej konferencji prasowej nowy prezes Sandecji Grzegorz Michałowski poinformował, że wygasająca 30 czerwca umowa z Moskalem nie zostanie przedłużona. Moskal objął Sandecję w trudnej sytuacji 19 grudnia ubiegłego roku po ostatniej kolejce przed przerwą zimową. Zastąpił Radosława Mroczkowskiego. Sandecja zajmowała wówczas 14. miejsce w tabeli. Beniaminkowi nie udało się uratować ligowego bytu. Moskal prowadził Sandecję w 16 meczach: dwóch wygranych, sześciu zremisowanych i ośmiu przegranych. - Głównym zadaniem, jakie zostało postawione przed trenerem Moskalem, było utrzymanie zespołu w Ekstraklasie. Niestety nie udało się tego dokonać, więc podjąłem decyzję o nieprzedłużeniu umowy ze szkoleniowcem. Mamy już wytypowanych trzech potencjalnych następców, z którymi prowadzimy rozmowy. Jak tylko zostanie podpisana umowa z nowym trenerem, od razu o tym poinformujemy - powiedział prezes Michałowski. WS